Czarny protest i anal

Czarny protest i anal



Jestem apolityczna, nie opowiadam się i nigdy nie opowiadałam za konkretną stroną, partią, twarzą. Jak ognia unikam myślenia i rozmawiania o polityce. Co oczywiście nie oznacza, że nie śledzę, nie przyglądam się i nie psioczę w duchu.

Piątka tygodnia #9

Piątka tygodnia #9

Luty. Szaro, buro, ponuro... Dni lekko się wydłużają, ale pogoda wciąż nie rozpieszcza. Słońce? Jak na lekarstwo go.

Copyright © Kinga ThePinkRook , Blogger